Dawno... bardzo dawno nie pisałam, ale jakoś tak wyszło...
Coś tam robiłam, ale niezbyt dużo. Mogę pochwalić się taką oto torebeczką:
Ma wiązane rączki, przez co można regulować długość. Zapinana na magnes. Taka średnio pojemna :) Została sprezentowana.
wtorek, 24 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Cieszę się, że się odezwałaś i pokazałaś nam swoje kolejne cudo. Śliczna :)
Cudna torebka,pozdrawiam.
Prześlij komentarz