co z tego uszyłam?
Wśród prawidłowych odpowiedzi (jeśli w ogóle ktoś się zainteresuje zagadką :)) rozlosuję nagrodę w postaci takich oto korali:
Na prawidłowe odpowiedzi czekam do 3 marca do godziny 19 i wtedy ogłoszę zwycięzce :)
Mała podpowiedź: Jest to jedna z rzeczy, których bardzo dużo szyję i nie są to torebki. Ta rzecz, którą lubię szyć, składa się z kilku kawałków i to jest właśnie jeden z kawałków :)
8 komentarzy:
To będzie... jakiś trójkącik?
A z niego albo element do torebki, albo jakaś biżuteria. Może bransoleta?
Nic z tego, żadna z odpowiedzi nie jest prawidłowa :)
Może patchworkowa aplikacja na poduszkę??
Rękawicę kuchenną w kształcie serca?
Ja też pomyślałam jedynie o fragmencie poduszki...
Trudne :)
A ja stawiam na kosmetyczkę ;)
cholercia...trudne :)
ja bym postawiła na jakąś taką matę na drobiazgi...
ale zupełnie strzelam na oślep
Hmmm.... zrobiłam z tego spódniczkę dla Tildy :) zdjęcia będą jutro :) niestety nikt nie był blisko odpowiedzi, więc z korali zrobię CANDY w najbliższym czasie, tylko może coś do rzucę?
Prześlij komentarz