Powstały na specjalne zamówienie. Na lato. Bo za gorąco pod zwykłą kołdrą. Jedna ma dodatki różowe, a druga jest bardziej niebieska. Mają około 200cm na 155cm.
Pikowałam po dużych kwadratach, żeby była lekka. Jednak pikowanie nie wychodzi jak trzeba, więc tyłu nie pokarzą ;P
Generalnie nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Mam nadzieję, że już nie dam się namówić na takie wielkie przedsięwzięcie.
4 komentarze:
wow! Ogromne!!! Źle się szyje takie wielkie narzuty...
najgorzej to całe "kanapkowanie"... ile by się szpilek nie przypięło i tak coś się przesunie i powstaje z tyłu zakładka :)może to trzeba lat praktyki?
Ale błędy z tylu to dowód,że to ręczna, żywa robota, a nie masowka :)
Co wlozylas do środka?
ocieplinę 100, jedną warstwę, a pod spodem cienka bawełna
Prześlij komentarz